DIAGNOZA: stwardnienie rozsiane
- Opublikowano: 14-11-17
- Poprawiono: 18-05-21
- Autor: Alexandra Ribola
Jestem osobą cierpiącą 13 lat na chorobę stwardnienia rozsianego. Wielu ludzi pytało mnie od lat o to, co dokładnie konopi robi w leczeniu stwardnienia rozsianego. Odpowiedź jest na ogół dłusza, niż była oczekiwana. W tym eseju chciałbym spróbować wytłumaczyć, i to zarówno moim subiektywnym, jak i obiektywnym podgladem, jak to możliwe. Wielu ludzi "zna" kogoś, kto używa konopi jako lekarstwa, ale zazwyczaj tym to dla nich kończy. Oto trochę doświadczenia z jednego z nich.
UTRATA KONTROLI
W 1998 r. mi zostało sklasyfikowane w początkowym stadium wtórne progresywne SM, ponieważ "ataki" mojego układu odpornościowego pojawiły się jako ogromne ataki na moje ciało, które można opisać jako objawy niemal grypowe, co prowadzi do utraty kontroli nad jakąkolwiek częścią ciała. Kiedyś były to moje drogi moczowe, które zmuszały mnie do toalety przy każdej okazji, moje nogi traciły siłę i koordynację przed moimi oczami, czasami atak spowodował ślepotę w jednym oku i znaczną utratę wzroku w drugim oku.
Po pierwsze, muszę pochwalić ludzi i lekarzy pracujących w czeskich szpitalach (chociaż w tym kraju w tym czasie żyłem przez ostatnie dziesięć lat jako turysta logicznie bez czeskiego ubezpieczenia zdrowotnego, bo był obywatelem Kanady), lekarze i pracownicy szpitala ukrywałi mnie w komorze czyszczącej i dawałi mi wlewy kortykosteroidów, butelki zgłoszałi jako złamane podczas transportu. W tym czasie mojego życia nie mogłem sobie pozwolić na leczenie w jakikolwiek sposób. To oczywiście zmieniło się, jak tylko uzyskałem obywatelstwo Czech dwa lata później (2000). Wreszcie zintegrowałem się z systemem ubezpieczeń zdrowotnych, a moje leczenie zaczęło się odbywać prawidłowo. Otrzymałem wszystkie dostępne diagnozy i leczenia, przeszedłem leczenie steroidami Prednizonem, Medrolem i Azatioprenem (bardzo silnym tłumikiem układu odpornościowego stosowanego w przeszczepach narządów, aby zapobiec odrzuceniu ciałem nowy narząd biorcy), który był częścią badań nad tym lekiem w leczeniu SM. Mierzenia skuteczności prowadzonych przez MRI (obrazowanie rezonansu magnetycznego), co wynikało w innym projekcie czynienia z długoterminowego monitorowania progresji SM (ponad 10 lat cennych danych medycznych). I otrzymane różne cytostatycznych środków chemioterapeutycznych w postaci wlewu dożylnego (prawdopodobnie aby zniszczyć mikroorganizmy powodujące reakcję immunologiczną ciała), leki, takie jak Interferon beta A - Avonex (9 miesięcy), Rebif (2 lata), co stanowiło dwutygodniowe regularnie samo podawanie wstrzyknięć. Preparaty te są bardzo drogie i cenne, podawane tylko w najpoważniejszych przypadkach postępu.
Efektem tych działań było to, że moje ciało cierpiało jak nigdy dotąd, czułem się tak, jakby moje komórki uległy rozpadowi, moje zmysły "odczuwały" ataki mojego układu odpornościowego, miałem zespół zmęczenia i całkowitą niemal nie do pokonania słabość. Pamiętam, jak kiedyś ściełiłem łóżko, zrobiłem część i musiałem się przespać, zanim skończyłem resztę..
stwardnieniem. Z tego pochodzi nazwa Stwardnienie rozsiane, tzw. zblizniała tkanka nerwowa, która jest losowo rozmieszczona.
MOIM SZCZĘŚCIEM BYŁO, ŻE W TEJ CHWILI URODZIŁ MI SIĘ SYN
To wszystko zmieniło, a ja byłem wypełniony poczuciem sensu, powodem do poprawy i zacząłem szukać sposobów, jak na to. Zawsze używałem marihuany, jako nastolatek i później w wieku dorosłym. Mój krewny przyniósł mi małą roślinkę marihuany, która dorastała w ogrodzie i wspomniał, że powinienem spróbować, ponieważ przeczytał, że pomaga wielu chorym z SM. Więc zacząłem. Mam duży ogród i udało mi się uzyskać nasiona od znajomych w internecie. Szczęśliwie przeszedłem 300-metrową wędrówkę do ogrodu z konopiami z wodą kilka razy dziennie, co byłoby głupie dla mnie bez odpowiedniej motywacji. Myślę, że to sprawiło, że stałem sie ojcem. Daje Ci właściwą motywację by być silnym i dbać o rodzinę.
W latach 2006 i 2007 zostałem przeklasyfikowany z przewlekłego progresywnego SM do SM z naprzemiennymi nawrotami i stanami ulepszenia, które według mojego neurologa często nie są spowodowane dzięki efektu leczniczemu marihuany.
Teraz, 7 lat później, jestem w pełni funkcjonalnym członkiem firmy, niestety charakteryzującym się pozornym kulejeniem i chodzącym o kułach. Jak bym przeszedł wojną, która jest prawdopodobnie nieco prawda. Wojną z samym sobą.
KONOPIE W SYSTEMIE UBEZPIECZEŃ ZDROWOTNYCH
Jednak w tym artykule chciałbym skupić się na czymś innym, chciałem mieć trochę zabawy i biorąc pod uwagę, że moje wykształcenie jest przede wszystkim ekonomiczne, postaram się przeprowadzić drobną analizę marihuany jako medycyny i jako zjawiska kulturowego, a zwłaszcza jej ekonomiczny wpływ na czeski budżet ubezpieczeń zdrowotnych (przy użyciu jednej udokumentowanej sprawy - swojego).
Rozumiem, że Twój czas jako czytelnika jest rzadki i postaram się szkicować sytuację tak obiektywnie, jak to tylko możliwe, a nie analizować sytuacji, która jest niepotrzebna przez politykę lub demonizowanie przeciwników dekryminalizacji. Podam tylko fakty, jak je widzę ja.
ZOLTE - koszty standardowych leków
ZIELONE - koszty upraw marihuany
TERAPEUTYCZNE KORZYŚCI Z KONOPI U SM
Poniższe obrazy MRI w ciągu ostatnich 11 lat wskazują na pogorszenie od 1998 do 2006 roku, kiedy został ustabilizowany. Musimy wziąć pod uwagę, że te "cienie" stanowią blizny, która już nie ustępuje. Najważniejsze jest to, że sytuacja się nie pogorszy. Czerwone kółka zaznaczają zarośla w różnych regionach mojego mózgu. W moich leków opinia, że mam otrzymanych w latach 2000-2006 (steroidy, dożylne immunoglobuliny i interferony) pozwalają moje ciało „sztucznie” modulować pierwotnie „silne” odpowiedzi immunologicznej, gdy w mojej choroby wybuchła, tak aby umożliwić moje ciało okres odpoczynku i regeneracji . Zdarza się, że w tym czasie zwiększył wykorzystanie delta-9-THC i CBD, tj. Kannabidiol (dwa składniki konopi) zrównoważyć często skrajne skutki uboczne tych leków chemicznych obejmują nudności, utrata apetytu, utrata koordynacji, zaburzenia snu, drgawki, itp (wszystko często można znaleźć na wielostronicowej liście "skutków ubocznych" w pakiecie leków). To pomogło przekonać mnie do walki więcej, dając mi siłę i pewność siebie.
POŻERAJĄCY EFEKT EUFORII
Choć jest poza granicami mojej edukacji, że mogę wytłumaczyć reakcję swojego ciała w szczegółach, ale przynajmniej mogę powiedzieć, co „czuję”, że się stało. Przez długie dyskusję z innymi pacjentami, którzy również korzystają z konopi jako leku, doszliśmy do konsensusu, że na nas nie działają w taki sam sposób, jak w czasach przed chorobą. Mój przyjaciel mówi, że to tak, jakby chorobę „zjadł” efekt dzialania, pozostawiając jedynie niewielką euforię. Zgadzam się i dzięki dyskusji z dr Lumírem Hanusem, wiodącym badaczem kannabinoidów, przyszedłem, aby sądzić, że delta-9-THC, a także inne substancje w konopia naśladują aktywność ludzi specyficznym endokannabinoidowym anandamidem, którego zadaniem jest przede wszystkim regulacja „odpoczynku i odtwarzania” na poziomie komórkowym, co również wpływa na układ immunologiczny. W naszych dyskusjach dr Hanus potwierdził również, że ciało ma tendencję do „preferowania” kannabinoidów, które nie tworzą, która nie potrafi samo tworzy, co było dla mnie wielką nowość, ponieważ może to dobrze wyjaśnić wlaśnie ten „jadłiwy” efekt, dzięki któremu czujemy się chorzy. Dodając tego efektu do już imponujących antywirusowych działań konopi , mogę powiedzieć, że jest to jedyny zakład na skład chemiczny i sprawia, że praktycznie działa tak samo jak w medycynie konwencjonalnej.
KOSZTY, FINANSE I KONOPI
Biorąc pod uwagę, że skutki te są wymagane u wielu skomplikowanych chorób z bardzo drogiego leczenia, a także fakt, że „wspólni” ludzie wolą brać leki jak Prozac i Valium, niż ryzykować nielegalną substancję, zaczynamy sprawdzać efekty ekonomiczne, stanem ustałone terapeutyczne ramy badawcze.
Zbierałem dane o swoim schemacie leczenia i przedstawiłem je na lekko jednostronnym wykresie. Oś czasu działki koszty finansowym „tylko na leki” oroszę wiedzieć, że nigdy nie pozwoli finansowo ocenić heroiczną pracę lekarzy, pielęgniarek i innych osób uczestniczących w moim uzdrowieniu, to jest coś, że nie można określić z pieniędzmi (na powrót mojego zdrowia i wizji, umiejętność chodzić itp.). Mam nadzieję, że rozumiesz.
Starałem się być tak szczegółowy, jak to tylko możliwe, najważniejsze dane są koszty marihuany. Ponieważ byłem dokoła od 2002 i wyhodowałem własne lekarstwo, starałem się oszacować koszty korzystania, z tego koszty substancję służącej do nawozu i wody, a także potencjalnie utracone zyski w godzinach, kiedy przy niej pracowałem. Jest to bardzo cenny wskaźnik, ponieważ sytuacja różni się w zależności od osoby. Według moich obliczeń to około 30 CZK / gram. To, przy spożyciu 1 grama dziennie, wynosi 10 950 CZK rocznie.
Ważnym aspektem przy rozważaniu całość tego materiału jest to, że istnieją 30.000 osób cierpiących na SM czeskie na różnych etapach intensywności. To tylko jedna z chorób, które mogą być leczone uzdrowieniem.
Dziękuję za uwagę, na zakończenie chciałbym podkreślić, że celem tego eseju nie znaczy to, że medycyna konwencjonalna nie jest potrzebna, a wręcz przeciwnie, czasami jest to jedyna metoda leczenia, która może mieć pewne sukcesy. Chciałbym po prostu powiedzieć, że jest to informacja z pierwszej ręki na podstawie moich ustaleń jako pacjenta i monitorowania reakcji mojego ciała do marihuany medycznej. Byłaby ogromna szkoda, że zablokowałoby dostęp społeczności medycznej do niej i inne potencjalnie korzystne substancje. Umożliwienie podwójnie ślepą próbą, kontrolowane placebo badania może nawet doprowadzić do wielokrotnego współpracy z natury medycznej, jak dotychczas, gdy Naukowcy badali naturalne substancje o działaniu leków na organizm. To wtedy odkryto jeszcze wiele wspólnych narkotyków, takich jak atropina, naparstnicy, kurary, ergotamidy lub penicylinę, wszystkie oryginalnie pochodzi z ziół i grzybów.
Chciałbym zobaczyć możliwości środowiska medycznego i społeczeństwa mają dostęp do otherwise „nielegalnych” narkotyków w warunkach kontrolowanych. Podczas swoich badań na temat wpływu społecznego i prawnego „nielegalnych” agentów kultury, stopniowo zdał sobie sprawę, że w istocie „zło” nie jest substancja sama jak delta-9-THC nigdy nie zostały zaklasyfikowane jako substancje fizycznie szkodliwych, takich jak nikotyna. "Zło" to działalność w społeczeństwie, które tworzą.
To prawda kwestia prawodawstwa. Przede wszystkim, aby zapobiec ich zastosowanie jako waluty dla przestępczego podziemia, ale biorąc pod uwagę, że władze mają szeroki właściwy społecznego i niewiele pomysłów i wizji strategicznej dla tak możemy być pewni zwycięstwa, nawet najbardziej skomplikowany w tych dziedzinach.
STWARDNIENIE ROZSIANE
Stwardnienie rozsiane (SM) definiuje się jako chorobę autoimmunologicznego ośrodkowego układu nerwowego (CNS) spowodowaną tkanką nerwu mózgu i rdzenia kręgowego, w której system immunologiczny atakuje własny organizm. W przypadku SM, celem ataku nerwu macierzystego mieliny jest dostarczanie sygnałów między komórkami nerwowymi. System immunologiczny uważa myelinę za obcy organizm, a tym samym szkodliwą i niszczą ją. Kiedy powłoka mielinowa zostanie zniszczona przez proces chorobowy, przekazywanie impulsów nerwowych w CNS (tak zwany blok przewodzenia) jest spowolnione lub całkowicie przerwane.
Istnieje wiele różnych czynników związanych z rozmieszczeniem SM, takich jak rozmieszczenie genetyczne, środowisko i inne, często nieznane czynniki. Kobiety cierpią na SM dwa razy częściej niż mężczyźni. Jednym z ważnych szczegółów o tej chorobie jest jej charakter; Stwardnienie rozsiane jest zespołem, które zwykle dzieli się na kilka podrybuzy.
"W medycynie i psychologii syndrom oznacza zestaw kilku klinicznie wykrywalnych zjawisk, objawów (obserwowanych przez lekarza), objawów (zgłaszanych przez pacjenta), zjawisk lub cech często występujących razem".
Są to (u stwardnienia rozsianego) powszechnie znane jako:
- SM z naprzemiennymi nawrotami (pogarszaniem się objawów) i stanami ulepszenia - najczęstszą formą SM, jej objawy zwykle zaczynają się chorobą. Tylko ten etap choroby jest dobrze tolerowanym lekarstwem.
- Powtarzalny progresywny organizm SM wyczerpał swoje zdolności regeneracyjne i miał pewien trwały niezdolność. Etap choroby jest już gorszym lekiem, dlatego zależy to bardziej od podejścia pacjenta do życia.
- Powolny wzrost progresji choroby SM u chorych, którzy zachorowali między 40 a 50 rokiem życia. Ten etap SM jest trudnym do leczenia lekiem, ponieważ ma wiele cech, których lekarze jeszcze nie wiedzą.
- Progresywny SM z nawrotem - bardzo rzadka forma SM, najgorsza do uleczenia, pozostawia trwałą neurologiczną niepełnosprawność.
Źródło: magazin-legalizace
lub opublikuj jako gość
Bądź pierwszym komentującym.